poniedziałek, 6 maja 2013

Kotleciki z jajek i pieczarek


Zaczęło się pod koniec ciepłego, zielonego kwietnia, kiedy jako czternastolatka postanowiłam zrezygnować z jedzenia mięsa. Moim bratem opiekowała się wówczas niania, która czasami gotowała nam obiady. Przełknęłam więc ostatnią pyzę z mieloną wieprzowiną i zostałam z pytaniem: co dalej?

Dla niani sprawa była jasna; należy robić kotlety. Z warzyw, głównie z cukinii i selera, z ryżu, z kaszy, z jajek. I chociaż znałam się już na smakach i kuchni jako takiej, nie miałam pojęcia o stronie technicznej gotowania. Przygotowywałam zatem sałatki i orzechowe koktajle, sojowe suplementy... czyli innymi słowy powielałam wegetariańskie stereotypy. Nie było to najsmaczniejsze pod słońcem, zatem zabrałam się za przygotowywanie wspomnianych kotletów. Za pierwszym razem zajęło mi to ponad dwie godziny. Później było już tylko lepiej i smaczniej.

Z czym podać jajeczne kotlety? Na przykład z kaszą jaglaną, ugotowaną na sypko, z kwaśną śmietaną i posiekanym koperkiem. Eksperymentujcie.
Do popicia proponuję sherry, gewurztraminera lub nieodzownie mineralny, słonawy riesling z Alzacji lub z Węgier.

Kotleciki z jajek i pieczarek ( ok. 12 sztuk )

- 7 dużych jajek kurzych
- 300 g świeżych pieczarek
- 1 cebula
- 1 kajzerka
- pęczek koperku
- garść ziaren słonecznika
- 2 łyżki sezamu + do obtoczenia
- mleko
- łyżka masła
- olej
- mąka kukurydziana
- sól
- pieprz

1. Gotujemy 6 jajek na twardo, zalewamy zimną wodą, studzimy, obieramy. Jajka siekamy w bardzo drobną kostkę.
2. Cebulę i pieczarki kroimy bardzo drobno, podsmażamy na minimalnej ilości masła.
3. Kajzerkę namaczamy w mleku, odciskamy dokładnie.
4. Posiekane jajka, pieczarki, cebulę, koperek, ziarna i rozdrobnioną bułkę mieszamy z 1 surowym jajkiem. Doprawiamy solą i pieprzem, wyrabiamy starannie.
5. Z masy formujemy kotleciki, obtaczamy w mące kukurydzianej wymieszanej z sezamem i odrobiną pieprzu. Dajemy odpocząć kotlecikom ok. 5 minut.
6. Kotlety smażymy z każdej strony na niewielkiej ilości rozgrzanego oleju, aż się zrumienią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz