Strzelisty gotyk pąków przeradza się w secesyjną plątaninę jaśniejszych płatków i intensywnych środków. Bujny bukiet wylewa się poza wazon, zawłaszczając coraz większe przestrzenie; może któregoś dnia zasłoni nam całą ścianę, później kwiaty rozsypią się po całym domu i będziemy żyć w ogrodzie. W roślinnym zatrzęsieniu.
Tartaletki cytrynowo-kokosowe (ok. 12 sztuk)
Ciasto:
- 200 g mąki pszennej
- 100 g wiórków kokosowych
- 100 g masła
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 jajka + żółtko
- 40 g drobnego cukru
- szczypta soli morskiej
Masa:
- 200 ml śmietanki kokosowej
- 5 jajek (2 całe jajka + 3 żółtka)
- 2 cytryny (sok + zest)
- 5 łyżek drobnego cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 limonka
- cukier puder
1. Mąki przesiewamy, mieszamy z podprażonymi na suchej patelni wiórkami, cukrem i solą.
2. Suche składniki siekamy z masłem. Dodajemy jajka.
3. Dłońmi schłodzonymi w zimnej wodzie szybko zagniatamy ciasto, aż składniki się połączą i będzie elastyczne.
4. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na 2-3 godziny.
5. Oddzielamy żółtka od białek. Białki ubijamy na sztywną, lśniącą pianę z dodatkiem 3 łyżek cukru i mąki ziemniaczanej. Żółtka ucieramy z pozostałym cukrem na puszysty krem.
6. Cytryny parzymy, ścieramy z nich skórkę, wyciskamy sok.
7. Masę jajeczną delikatnie mieszamy ze śmietanką, skórką i sokiem.
8. Foremki smarujemy masłem. Ciasto rozwałkowujemy cienko i dopasowujemy do foremek.
9. Ciasto pieczemy przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.
10. Ciasto wyjmujemy i napełniamy foremki masą. Pieczemy przez ok. 35 minut w 110 stopniach, na najniższym poziomie z grzaniem od dołu.
11. Schłodzone tartaletki oprószamy cukrem pudrem i posypujemy startą skórką z limonki.
Jako wielbicielka kokosa muszę koniecznie wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała żyć w takim ogrodzie pełnym słonecznych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńCudne te tartaletki :)