czwartek, 30 sierpnia 2018

Sałatka z pieczonych pomidorów i mozzarelli z jajkiem z płynnym żółtkiem





Te wszystkie kształty i kolory, urodzaj, w który można zanurzyć ręce: pomidory są w swoim najlepszym momencie. Taka różnorodność! Upieczcie je, wydobywając najwspanialszą słodycz. Ułóżcie na nich porwaną dłońmi mozzarellę, poczujcie ją - wtedy ma niezwykłą strukturę. Posypcie szczodrze liśćmi bazylii, ona też ma niezwykły wachlarz smaków, pozwólcie kremowemu żółtku jajka rozpłynąć się po wierzchu... I koniecznie zbierzcie sos dobrym pieczywem. Takim, na którego skórce widać czułość ludzkiego dotyku. 
Najprostsza doskonałość do ostatniego kęsa. 


Sałatka z pieczonych pomidorów i mozzarelli z jajkiem z płynnym żółtkiem (2 porcje)

- ok. 600 g różnych pomidorów: lima, malinowych, cherry
- kilka gałązek różnych bazylii
- 1 opakowanie mozzarelli Galbani 220 g
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy z oliwek + kilka kropel
- 2 jajka "0" L
- sól 
- pieprz


1. Większe pomidory kroimy na grube plastry, część pomidorków cherry na połówki, część pozostawiamy w całości. 
2. Oliwę ucieramy z ząbkami czosnku i mieszamy bardzo delikatnie z pomidorami. 
3. Pomidory układamy na blasze, pieczemy przez ok. 8 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni. Powinny się zrumienić, ale nie rozpaść. 
4. Gorące pomidory układamy na talerzu, na nich układamy porwaną dłońmi mozarellę, bazylię i jajka. Solimy, pieprzymy. 

Jajko w koszulce:
1. Na filiżance rozkładamy folię kuchenną tak, by było małe zagłębienie.
2. Zagłębienie smarujemy oliwą i ostrożnie wbijamy jajko. Dokładnie zawiązujemy pakiecik. 
3. Jajko gotujemy we wrzątku przez 5 minut, natychmiast podajemy (wyjęte z folii). 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz