Lubię biżuteryjne jedzenie - babeczki i niewielkie ciastka, dekorowane czekoladki, tartaletki i tartinki. Uwielbiam przyglądać się dopieszczonym finger foods, a jeszcze przyjemniejszy jest wybór i eksplozja smaku w każdym maleńkim kęsie.
Paschę również podzieliłam na małe porcje. I odeszłam od tradycyjnych bakalii na rzecz mięty i limonki. Na rzecz radosnej, wiosennej zieleni.
Wesołych Świąt!
Pascha miętowa z twarogu
- 0,5 kg tłustego twarogu, trzykrotnie mielonego
- 3 żółtka
- ok. 200 g cukru pudru
- 100 ml śmietanki 30%
- 100 g masła
- 100 g płatków migdałowych
- pęczek mięty
- skórka otarta z 2 limonek
1. Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, następnie dodajemy żółtka, twaróg i śmietanę. Ucieramy, aż powstanie gładki krem. Mieszamy z migdałami.
2. Połowę masy mieszamy ze zmiksowanymi liśćmi mięty i skórką z limonek.
3. Do foremek nakładamy najpierw masę miętową, a następnie przykrywamy masą naturalną. Wierzch wygładzamy wilgotną łyżką.
4. Odstawiamy do lodówki przynajmniej na 12 godzin.
Moim największym marzeniem jest, robić takie cudne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń