Rozszczebiotała się ptasia drobnica, pobrzękują monety trznadli i pierwiosnków. Błękitnoskrzydłe sójki rozpływają się jak powidoki pośród gałęzi, nie ma ani chwili ciszy w drzewach poprzeszywanych igłami dzięciolich dziobów.
Pod zeschłą trawą wyplatają się się filigrany ziół, soczystej świeżości, która za moment wybije się ponad zeszłoroczne szelesty trzcin.
Czas seledynu, jaskrawej forsycji i bieli. Kolory jedwabnej apaszki, która luźno oplątana na szyi wyrywa się do drogi.
Pieczony koper włoski z warzywami
- 2 fenkuły
- 8 malutkich ziemniaków
- 1 mała cukinia
- 5 malutkich szalotek
- 4 ząbki czosnku
- 300 ml białego wytrawnego wina
- kilka gałązek tymianku
- skórka z 1/2 cytryny
- 4 liście laurowe
- 5-6 ziaren ziela angielskiego
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- sól
1. Ziemniaki bardzo dokładnie szorujemy, przecinamy na połówki. Mieszamy z łyżką oliwy, solimy odrobinę. Wkładamy do naczynia żaroodpornego, zalewamy połową wina, pieczemy przez 15 minut w 200 stopniach.
2. Fenkuły oczyszczamy, kroimy w ósemki, szalotki obieramy i koimy na połówki, cukinię w szerokie słupki. Czosnek zgniatamy końcówką noża.
3. Wszystkie składniki poza skórką z cytryny wrzucamy do ziemniaków, zalewamy pozostałym winem i oliwą, mieszamy. Pieczemy przez ok. 35-40 minut.
4. Przed podaniem posypujemy warzywa otartą skórką z cytryny.
Cudowny wstęp ;)
OdpowiedzUsuń